Lato trwa, sezon urlopowy w pełni. Harry Hole, choć z konieczności, również korzysta z prawa do wypoczynku, musi jednak zmienić plany.
Znaleziono ciało kobiety, a braki kadrowe zmusiły przełożonych do odwołania Harry’ego z urlopu. Niedługo po rozpoczęciu śledztwa odnalezione zostaje ciało drugiej kobiety, a ślady wskazują, że po Oslo grasuje seryjny morderca.
Doskonale rozpoznajemy Harry’ego z poprzednich części. Ani trochę nie przestał być szorstkim, zaniedbanym alkoholikiem, nie zanikły również jego umiejętności śledcze. Prowadzi śledztwo metodycznie, łączy fakty, układa możliwe scenariusze. Musi współpracować ze znienawidzonym Tomem Waalerem, którego podejrzewa o udział w zabójstwie. Autor pozwala nam również zajrzeć w prywatne sprawy Harry’ego, jednak zbytnio się na tym nie koncentruje.
Pentagram to książka napisana całkiem sprawnie, podobnie jak poprzednie tomy przygód Harry’ego Hole’a. Autor dba, żeby czytelnik się nie nudził i zwodzi go czasem. Podaje pewne fakty, a potem kieruje uwagę czytelnika na inne tory.
Pewną słabością jest zakończenie. Jest ono niewątpliwie, jako zwieńczenie misternie budowanej konstrukcji, bardzo efektowne, jednak cała budowla sprawia wrażenie sztucznej, jakby autor stworzył najpierw pewien chwytliwy koncept, a potem dopasował do niego kolejne etapy wydarzeń. Być może tak się robi często, tu jednak brakuje pewnej naturalności w toku następujących po sobie wypadków. Im bliżej końca, tym bardziej rośnie wrażenie wydumania, którego nie miałam w poprzednich tomach. Mimo to książkę czyta się bardzo dobrze, tyle, że po części sprawia wrażenie zbudowanej dla zabawy łamigłówki, a z rozwojem akcji zatraca się wrażenie autentyczności.
Wydawnictwo Dolnośląskie, 2014 Tłumaczenie: Iwona Zimnicka Forma wydania: ebook Liczba stron (papier): 376