Doktor Jan został okradziony ze złota, które otrzymał od Indian. Jego woreczek pełen był zwykłego piasku, ktoś go musiał podmienić. Po powrocie do domu pacjentem Jana zostaje Jim Hawkens, którego ściga za morderstwo szeryf Vincent Irvin. Szeryf ma pewną wiedzę na temat skradzionego złota, Jan natomiast nie wierzy w winę Jima. Postanawia przyłączyć się do śledztwa i wyjaśnić te dwie sprawy.
Los wiedzie ich przez prerie i góry, stawia na ich drodze pułapki, okazuje się także, że zbir, którego spotkali w Tropach wcale nie zginął. Staje znów na drodze przyjaciół i realizuje swoje niecne sprawy.
Wyprawa okazuje się niebezpieczna. Bezwzględny przestępca na prerii nie ma skrupułów, w dodatku nie jest sam. Wśród Indian są przyjaciele, ale i wrogowie. Trzeba kluczyć i mieć się na baczności. Nie chroni to jednak przed niewolą i innymi przykrymi zdarzeniami.
Przygody Jana i jego przyjaciół są w tym tomie bardzo urozmaicone. Grupa przemieszcza się, odwiedzając malowniczo opisane miejsca, czasem się rozdziela, kiedy sytuacja tego wymaga, pokonują kawał Dzikiego Zachodu.
Tłem dla przygód grupy przyjaciół są lekko naszkicowane realia polityczne. W rywalizację o złoto i tereny osadnicze wpleciona jest troska o przyszłość Indian. Ich świat zmienił się odkąd pojawili się Europejczycy. Nie pytając rdzennych mieszkańców o zdanie, wprowadzili oni swoją gospodarkę i pieniądze. Wśród Indian pojawił się pomysł jak się dopasować do nowych czasów.
Podobnie jak poprzednie części Sagi Traperskiej tu również Wernic daje nam dużą dawkę przygody. Wprowadza elementy zawsze ważne w westernach – bohaterów łączy przyjaźń, walka ze złem, odpowiedzialność i troska o innych. Czytelnik może identyfikować się z bohaterami i, jak oni, poczuć wolność i dreszczyk emocji, jakie daje podróż przez pełną niespodzianek prerię.
Wydawnictwo Agora, 2014
Forma wydania: elektroniczna
Liczba stron (papier): 316
Moja ocena: 4/6