Tamino to młodzieniec ze wszech miar szczodrze obdarzony przez naturę: przystojny, elegancki i w dodatku książę. Wiedzie życie beztroskie, to jednak zmienia się, kiedy zakochuje się w Paminie po obejrzeniu jej portretu. Pamina jednak została porwana przez Sarastra i aby ją poznać osobiście musi ją najpierw uwolnić. Wyrusza na wyprawę, a towarzyszy mu Papageno i trzech chłopców.
Miłość młodzieńcza jest tylko jednym z elementów całej opowieści. Tamino nie zdaje sobie z tego sprawy, jednak z chwilą kiedy angażuje się w poszukiwania ukochanej, wplątuje się w walkę o władzę między Królową Nocy a Sarastrem. Dzięki temu otwierają się przed nim nowe możliwości, będzie mógł zaspokoić swoje ambicje. Tamino zachęcony przez Sarastra pragnie dostąpić wtajemniczenia, chce jednak swoją drogę odbyć z Paminą. Młodzi wystawieni są na próbę, zarówno jeśli chodzi o wzajemne oddanie, jak i postawę wobec okoliczności zewnętrznych.
Przedstawienie pełne jest symboli. Pojawiają się odniesienia do wolnomularstwa, religii, instytucji, w których liczą się rytuały związane ze światem zdominowanym przez mężczyzn, a które można przypisać Sarastrowi. Królowej Nocy natomiast przypisać można świat kobiecy, intuicyjny, księżycowy. Jeśli przyjąć taką interpretację, to walka płci kończy się uwięzieniem kobiecości i dominacją pierwiastka męskiego. Odzwierciedleniem tej walki są relacje między małżonkami. Weiss jednak postrzega Królową Nocy jako postać złą, walczącą o władzę wszelkimi środkami, zresztą posłuchajcie co ma do powiedzenia o swoim przedstawieniu na nagraniach poniżej.
Najbardziej pogodną i zdobywającą najwięcej szczęścia w tej historii postacią jest Papageno. Pozornie lekkoduch dąży do tego aby mieć życie przyjemne, rodzinne. Nie marzy o karierze i zaszczytach, lekceważy rytuały, chciałby tylko żony i gromadki dzieci. Zyskuje więc zwykłe codzienne życie i szczęśliwą rodzinę, podczas gdy Tamino postawił na zaszczyty, a żona, choć oddana i będzie mu towarzyszyć, jednak stawiana zawsze na drugim miejscu jako ta gorsza i głupsza istota, szczęścia nie zazna.
Twórcy zrezygnowali z klasycznych elementów strojów, maksymalnie uprościli scenografię, wykorzystując technologię przy tworzeniu kolejnych scen. Dzięki takim zabiegom to muzyka i głosy artystów wiodą prym, Czarodziejski flet to w końcu także piękne i wymagające arie. Stroje bohaterów sugerują raczej współczesne funkcje, charaktery, profesje i zainteresowania, daje to widzowi możliwość interpretowania sztuki na nowo, zgodnie ze swoimi doświadczeniami i aktualną wiedzą. W zetknięciu ze współczesnością Czarodziejski flet okazuje się dziełem świeżym, nic nie traci po latach. Wydaje się sztuką nieco statyczną, ale twórcy postanowili zaradzić temu wprowadzając na scenę kilku tancerzy Bałtyckiego Teatru Tańca.
Zapraszam do obejrzenia filmów gdzie Marek Weiss opowiada o swoim dziele:
Kierownictwo muzyczne: José Maria Florêncio, Noam Zur (marzec 2015), Friedrich Haider (luty 2016)
Inscenizacja i reżyseria: Marek Weiss
Scenografia i kostiumy: Hanna Szymczak
Choreografia: Izadora Weiss
Przygotowanie Chóru: Anna Michalak
Projekcje multimedialne: Marek Zygmunt
Obsada:
Tamino: Aleksander Kunach
Papageno: Dariusz Machej
Pamina: Ingrida Gapova
Królowa Nocy: Katarzyna Oleś-Blacha
Sarastro: Daniel Borowski
Dama I: Anna Fabrello
Dama II: Monika Fedyk-Klimaszewska
Dama III: Karolina Sikora
Monostatos: Krzysztof Kur
Chłopiec I: Anna Michalak
Chłopiec II: Piotr Łykowski
Chłopiec III: Tomasz Raczkiewicz
Mówca: Piotr Nowacki
Papagena: Karolina Sołomin
Zbrojny I: Witalij Wydra
Zbrojny II: Rafał Sambor
* zdjęcie pochodzi z materiałów udostępnionych na stronie operabaltycka.pl