Carcassonne – budowanie, handlowanie i… rabowanie

Carcassonne big box
Carcassonne Big Box

Gra Carcassone została zaprojektowana przez Klausa-Jürgena Wrede dla 2-6 osób. Nazwa pochodzi od miasteczka w Langwedocji, gdzie do dziś zachowały się fortyfikacje z VI wieku. 

Zasady ogólne

Carcassonne to gra planszowa, ale bez planszy, to znaczy nie ma jej w chwili rozpoczęcia rozgrywki. Zawodnicy tworzą planszę z klocków, losując je i układając tak, aby pasowały do wcześniej ułożonych. Na dołożonym przez siebie klocku gracz może postawić pionka na jednym z elementów: w mieście, na łące, w klasztorze, na drodze, o ile nie są one jeszcze przez nikogo zajęte. Może w ten sposób rozwijać swoje włości. W chwili zakończenia budowy każdego typu obiektu zawodnikowi doliczane są punkty. Wyjątkiem są łąki, punkty jakie uzyskuje się za miasta leżące przy danej łące liczone są na końcu.

Beczki, sukna i kolorowe znaczniki używane przez nas do oznaczania kto ile zakończył dróg i miast. Za to też są punkty.
Beczki, sukna i kolorowe znaczniki używane przez nas do oznaczania, kto ile zakończył dróg i miast. Za to też są punkty.

Dodatki

Podstawowa wersja Carcassone występuje u nas w Big Box 3, czyli wraz z dodatkami:

Karczmy i Katedry – karczmy podwajają wartość dróg, jeśli je zakończymy. Pojawia się ryzyko, ponieważ jeśli drogi nie skończymy, nie dostajemy za nią żadnych punktów. Podobnie z katedrą – miasto daje więcej punktów, ale trzeba je zakończyć. Mamy też dużego piona, który ma siłę dwóch.

Grody, Mosty i Bazary – grody są nieduże i same w sobie niewiele mogą, ale dobrze umieszczone potrafią na siebie zapracować. Mosty dają możliwość prowadzenia dróg tam, gdzie normalnie nie byłoby to możliwe. Bazary wprowadzają do gry licytację, na chwilę przerywamy grę aby zdobyć klocek w niestandardowy sposób. Tu można sporo zyskać albo stracić.

Księżniczka i Smok – jedno i drugie to środki perfidne. Pozwalają pokrzyżować misterne plany przeciwnikowi, zdejmując jego pionki z planszy.

Opactwo i Burmistrz – opactwa bardzo dobrze sprawdzają się do łatania dziur i łatwego zdobycia punktów. Działają jak klasztory, a jednocześnie powodują podliczenie sąsiadujących elementów. Burmistrz jest fajnym pionkiem, o ile chce się budować silne miasto. Ma on bowiem moc tylu pionków, ile jest tarcz w mieście. Wraz z tym dodatkiem jest też stodoła, która postawiona na łące powoduje natychmiastowe jej podliczenie. Odkryliśmy, że można jedną stodołą zdobyć więcej punktów niż ze wszystkich innych źródeł łącznie. Gra staje się wówczas mocno nierówna, więc tym razem nie używaliśmy. Razem z dodatkiem dostaliśmy też wozy, które działają jak pionki, ale po zakończonej budowie elementu można wóz przenieść na sąsiednią niezakończoną i niezajętą przez innych graczy budowę.

Kupcy i Budowniczowie – pionek budowniczego postawiony w odpowiednim miejscu daje dodatkowy ruch. Otrzymujemy również dodatkowe klocki, które dają punkty za handel – sukna, zboże i beczki.

Poza Big Boxem: 

Wieża – daje możliwość kontrolowania planszy i braniem do niewoli pionków przeciwnika. Wieża może być podwyższana, przez co zwiększa się jej zasięg.

Oblężenie, Miejsca Kultu i Kreatywność – z tego wybraliśmy tylko miejsca kultu, które działają jak klasztory, ale z nimi rywalizują. Kreatywność do nas nie przemawia, a pozostałe dodatki dają wystarczające możliwości szkodzenia, więc z oblężeń również zrezygnowaliśmy (oblężone miasto otrzymuje mniej punktów).

Świta – pionki, które można postawić na planszy równocześnie ze zwykłym pionkiem, każdy gracz otrzymuje po jednym. To bardzo lubiany przez nas dodatek, właściwie nie wyobrażam sobie gry bez niego.

Rzeka I – to klocki z rzeką, od których można zacząć grę (w wersji podstawowej zaczyna się od pojedynczego klocka).

Hrabia, król i poddani – w tym dodatku wreszcie pojawia się miasto Carcassonne, od którego również można zacząć, zamiast od pojedynczego kafelka. W różnych dzielnicach miasta, które odpowiadają za punktowanie odpowiednich regionów,  można ustawić własne pionki, dzięki którym możemy zdobyć punkty przy punktowaniu przeciwnika. Niestety, przeciwnik przesuwając hrabiego do odpowiedniej dzielnicy, może nam taką możliwość zablokować. Oprócz tego mamy Rzekę II (dodatkowe klocki z rzeką), a także Króla i Złodzieja. Klocki króla i złodzieja otrzymujemy, jeśli zbudujemy największe miasto i najdłuższą drogę.

Promy – to malutki dodatek z niepozornymi, zapałkowymi promami, który jednak może sporo zamieszać w punktacji dróg.

Gdyby nie to, że z każdym dodatkiem graliśmy już wcześniej, to pewnie byśmy się zgubili.

Modyfikacje

Graliśmy w cztery osoby. Każde z nas w jakiejś części znało już tę grę. Postanowiliśmy w końcu zagrać prawie wszystkimi dodatkami jakie mamy, wyłączając stodoły, oblężenia i kreatywność.

Miasto Carcassonne
Miasto Carcassonne – pełni ważną funkcję – kiedy doprowadzisz do punktowania innego gracza, możesz wstawić tu pionek, a zablokować  pionki przeciwników, o ile zdążyli już tu jakieś umieścić. Ale uwaga, oni mogą zrobić to samo :).

Zazwyczaj rozgrywka zaczyna się od miasta lub rzeki. My tym razem połączyliśmy to wszystko. Budowę planszy rozpoczęliśmy od miasta, dobudowując do niej rzekę z dwóch dodatków.

Dobry początek - miasto i dwie rzeki
Dobry początek – miasto i dwie rzeki. Nie do końca trzymaliśmy się zasady aby rzeka nie zawracała, ponieważ groziła wylaniem poza stół.

O rozgrywce

Zacznijmy od tego, że spodziewając się wielkiego wysiłku, należało posilić się.

Pożywka dla umysłu :)
Pożywka dla umysłu 🙂

Włączenie prawie wszystkich (posiadanych) dodatków spowodowało, że klocków było bardzo dużo. Każdy dodatek wnosi nowe zasady, o których trzeba pamiętać.

Opactwo podsumowuje wszystkie elementy w sąsiedztwie oprócz łąk
Opactwo podsumowuje wszystkie elementy w sąsiedztwie oprócz łąk

Podsumowanie

Gra opisywana jest jako spokojna, ale to nie tak. Carcassonne daje możliwość gry spokojnej, ale pozwala też na złośliwości, krętactwa, zastawianie pułapek, podbieranie innym zbudowanych elementów, zdobywanie punktów z nimi lub za nich, blokowanie ruchu innego gracza – jednym słowem daje całą pulę różnych możliwości. W zależności od tego, z kim gramy, możemy stworzyć rozgrywkę przyjacielską i skupić się na rozwoju swoich elementów, a nawet pomagać innym, ale możemy też wykorzystać wszystkie możliwości gry i dać się we znaki współgraczom.

Carcassonne
Carcassonne – różne pionki – zwykły ludź, wóz, który po podliczeniu elementu może przejść na nowy element, budowlaniec – po dołożeniu klocka planszy do elementu z budowlańcem mamy dodatkowy ruch.
Carcassonne
Carcassonne – nieocenione mosty
Carcassonne
Carcassonne – wieża nam urosła zwiększając swój zasięg. Te fioletowe znaczniki stawialiśmy na elementach, które nie punktowały, aby wiedzieć, gdzie można przenieść się za pomocą czarodziejskiej ścieżki.
Carcassonne
Carcassonne – a tu ktoś wieżę zablokował

Gra podstawowa jest fajna, ale pewnie po jakimś czasie może się nudzić. Każdy dodatek zmienia grę, staje się ona bardziej skomplikowana, jest więcej możliwości zdobycia, ale i straty punktów. Gra z kilkoma dodatkami to wielka przyjemność. Natomiast dorzucając ich tak dużo, postawiliśmy przed sobą poprzeczkę dość wysoko. To opcja do powtórzenia, ale nie za często. Grało się fajnie, nie narzekam, ale jednak 4-5 dodatków, co jakiś czas zmieniane to chyba byłby bardziej optymalny układ do częstszego powtarzania.

Carcassonne - ołożona plansza pod koniec gry
Carcassonne – ułożona plansza pod koniec gry

Foty własne.

Dodaj komentarz