Wilk z Wall Street – film Martina Scorsese

Wilk z Wall Street (plakat)
Wilk z Wall Street (plakat)

Wilk z Wall Street to prawdziwa historia kariery Jordana Belforta. Młody Jordan rozpoczyna pracę w firmie maklerskiej, gdzie już pierwszego dnia poznaje zasady, dzięki którym interes się kręci: ściema, używki i seks. Jednak w dniu kiedy zdaje egzamin maklerski, firma upada i musi radzić sobie sam.

Los zsyła mu firmę, która sprzedaje akcje śmieciowe drobnym inwestorom. Od początku idzie mu tam świetnie, więc kompletuje ekipę i otwiera własną firmę: Stratton Oakmont Inc. Startują z kopyta. Generują w szybkim tempie niesamowite zyski, a wszystko to przy zastosowaniu prostych zasad. Firma staje się z czasem znana z niezbyt czystych interesów i budzi zainteresowanie FBI. Kłopoty z pieniędzmi rodzą problemy osobiste.

W firmie Stratton Oakmont Inc. królują proste zasady: sprzedajesz – jest dobrze, kiedy nie jest dobrze, to znaczy, że sprzedają tobie. Bo sprzedaż to nie wymiana towaru czy usługi za pieniądze. Sprzedaż to wciskanie kitu za pieniądze. Klient nie widzi zysków, ale czuje się bogaczem. Musisz tylko nawiązać kontakt, nie dać się spławić i zdobyć jego zaufanie. Coś Wam to przypomina? Ja przez cały czas miałam w uszach teksty, jakie słyszę ze słuchawki od pracowników call center różnych firm. Właśnie to wydaje mi się podstawową wartością tego firmu: obnażenie przed widzami mechanizmu działania systemu sprzedaży. Sprzedaż dźwiga gospodarki. Większy obrót oznacza większy zysk. Żeby mieć zysk trzeba sprzedać. A jeśli klient nie chce tego, co chcesz sprzedać? Musisz przekonać klienta, że tego potrzebuje i że zrobi dobry interes. Klient zostanie co prawda wykiwany, ale na konto sprzedawcy wpływa prowizja.

Zepsucie Nowego Świata ma się jednak nijak do Europy. Tu przekręty są niewidoczne zza tradycyjnej, solidnej fasady, budzącej zaufanie u klientów. Obrotność bankierów budzi podziw nawet u Jordana Belforta.

Filmowy Belfort działa jak przywódca sekty. Jest charyzmatyczny, przemowy idą mu gładko, ludzie mu wierzą, potrafi ich do siebie przywiązać. Wraz z nim dokonują rytuałów, które dla osoby z zewnątrz są zabawne, ale dla tej grupy zafascynowanych nim osób są czymś wartościowym, czymś co ich łączy. Patrzą na niego, jakby zobaczyli cud. Tyko jak wzbudzić takie zaufanie? Nie bez znaczenia będzie niewymuszony luz, zawadiacki uśmiech, kilka miłych gestów i rozrzutność. Ludzie lubią mieć do czynienia z  miłymi osobami, lubią też trzymać stronę sympatycznych zawadiaków. Kiedy Belfort zalicza wpadkę, trochę nam go żal, mimo wszystko. Trzeba jednak pamiętać, że dobry sprzedawca sprzeda wszystko, nas też.

Film pełen jest scen erotycznych, napchanych górami narkotyków, pijaństwem i szaleństwem. Ale seks i używki nie są celem tych ludzi. One są środkiem aby zarabiać więcej. Są sposobem na „zresetowanie się”, na złapanie drugiego oddechu. Te wybryki scalają również firmę, z pojedynczych pracowników tworzą zespół. Ludzie mają również wrażenie, że biorą udział w wystawnym życiu szefów. Czują się kumplami godnymi zaufania.

Wilk z Wall Street to jeden z lepszych filmów jakie widziałam. Leonardo di Caprio sprzedałby wszystko, Matthew McConaughey przekonałby mnie, że jestem wielbłądem, a
Kyle Chandler rozpracowałby każdego. Martin Scorsese prowadził ich bezbłędnie. Wszystkiemu towarzyszyła grająca w żyłach muzyka, a niektóre sceny kręcone były podobnie (przynajmniej takie wrażenie odniosłam) jak spotkania przedwyborcze kandydatów na prezydenta. W tym wypadku to pochwała.

Idźcie zobaczyć, bo warto wiedzieć jak nas rolują.

Tytuł: Wilk z Wall Street / The Wolf of Wall Street, 2013
Reżyseria: Martin Scorsese
Sceariusz: Terence Winter
Muzyka: Howard Shore
Zdjęcia: Rodrigo Prieto
Obsada:
Leonardo DiCaprio jako Jordan Belfort
Jonah Hill jako Donnie Azoff
Matthew McConaughey jako Mark Hanna
Jean Dujardin jako Jean-Jacques Saurel
Margot Robbie jako Naomi Lapaglia
Kyle Chandler jako Greg Coleman
Jon Favreau jako Manny Riskin
Cristin Milioti jako Teresa Petrillo
Kenneth Choi jako Chester Ming
Joanna Lumley jako Ciotka Emma
Spike Jonze jako Dwayne
Gatunek: biografia, dramat, kryminał
Moja ocena: 6/6
rating stars 6,0

Dodaj komentarz