GKS Wybrzeże – Włókniarz Częstochowa – mój pierwszy mecz żużlowy

Stadion GKS Wybrzeże
Stadion GKS Wybrzeże

Dawno temu zdarzało mi się oglądać żużel w telewizji, ale mogę Wam dziś powiedzieć, że taka relacja nie wytrzymuje porównania z oglądaniem na żywo. Mecz odbył się na stadionie GKS Wybrzeże.

Brama Maratońska
Brama Maratońska
Nasza niewielka grupka miała miejsce przy pierwszym wirażu. Tuż obok mieliśmy najbardziej zaangażowanych kibiców.
Nasza niewielka grupka miała miejsce przy pierwszym wirażu. Tuż obok mieliśmy najbardziej zaangażowanych kibiców.
A ci panowie prowadzą doping
A ci panowie prowadzą doping
Trybuny zapełniają się
Trybuny zapełniają się
Przed meczem zawodnicy robią rundkę wokół stadionu
Przed meczem zawodnicy robią rundkę wokół stadionu
Niewątpliwie bohaterką spotkania została taśma startowa. Majstrowanie przy niej wydłużyło mecz pewnie około pół godziny.
Niewątpliwie bohaterką spotkania została taśma startowa. Majstrowanie przy niej wydłużyło mecz pewnie około pół godziny.
Gdy taśma nie wariowała zawodnicy tak właśnie walczyli
Gdy taśma nie wariowała zawodnicy tak właśnie walczyli

Były i upadki, ale na szczęście zawodnicy schodzili z toru o własnych siłach.

Jeszcze jedno ujęcie
Jeszcze jedno ujęcie
Po zapaleniu reflektorów widowisko zrobiło się nieziemskie.
Po zapaleniu reflektorów widowisko zrobiło się nieziemskie
Samotny jeździec
Samotny jeździec
Po biegach zawodnicy wyszli podziękować za doping
Po biegach zawodnicy wyszli podziękować za doping
Najwytrwalsi kibice zostali do końca
Najwytrwalsi kibice zostali do końca

Nad stadionem unosił się zapach metanolu, piwa i niestety papierosów, wyszliśmy uwędzeni. Był to fajnie spędzony wieczór, mimo przegranej GKS Wybrzeże. Cóż, goście okazali się tym razem lepsi, ale kluby pewnie jeszcze nie raz się spotkają :).

Wszystkie fotki własne.

Dodaj komentarz