W czasie ostatniego weekendu miałam okazję zobaczyć przedstawienie pt. Remus przygotowane przez Teatr Miniatura, ale ze względu na remont wystawiane w Teatrze Szekspirowskim. Przedstawienie zostało przygotowane na podstawie książki Życie i przygody Remusa Aleksandra Majkowskiego.
Remus od najmłodszych lat prześladowany był za kaszubskie pochodzenie i wyobraźnię. Jako pasterz nie sprawdzał się, bo mu się zwierzęta rozbiegały, kiedy on bujał w obłokach. W szkole zaś nierozumiany i wytykany palcami za skażoną mowę też nie miał lekko. Kiedy dorósł, wysłuchał opowieści starego człowieka o losie Kaszubów i zgodnie z jego prośbą wyruszył w świat w poszukiwaniu ludzi, którzy nie zapomnieli kaszubskiej mowy. Po drodze Remus poznaje grajka Trąbę i wspólnie wędrują, wplątując się po drodze w różne przygody. Losy bohaterów spowite są mgiełką legend i nawiązaniami do historii regionu.
Scenografia i kostiumy zostały ograniczone niemal do minimum. Aktorzy ubrani na biało siedzą przy długim stole. Ich twarze pomalowane są na biało i niebiesko. To najbardziej wyraziste i przyciągające uwagę elementy przedstawienia, które ma charakter dość statyczny. Aktorzy wypowiadają swoje kwestie z reguły siedząc przy stole, z rzadka tylko wstając. Mają oni do dyspozycji kilka rekwizytów.
Przedstawienie było dla mnie ciekawym doświadczeniem. Dowiedziałam się jak wówczas (książka została po raz pierwszy wydana w roku 1938) pojmowano patriotyzm, w jaki sposób prześladowano Kaszubów, jak oni się czuli i jakie widzieli sposoby na zachowanie swojej tożsamości. Wydaje mi się jednak, że dziś postrzega się te sprawy inaczej. Po próbach zniszczenia regionalnych kultur widać powrót do korzeni. Dziś, kiedy postępuje globalizacja, jesteśmy dumni z przynależności do grup etnicznych i kulturowych. Szukamy czegoś, co nas wyróżnia, przynajmniej takie dostrzegam trendy. Wymowa przedstawienia wydaje mi się więc nieco przestarzała. Potrzebujemy teraz czegoś innego, ale i wiedza na temat czasów minionych jest potrzebna.
Biorąc pod uwagę fakt, że przedstawienie przygotowane zostało dla dzieci, treści podane zostały moim zdaniem w zbyt poważny sposób. Opowieść przeładowana jest prześladowaniami, kajdanami, religią, śmiercią i żałobą. Jeśli dodać do tego statyczność i biało niebieską kolorystykę, myślę, że trudno zainteresować tym dzieci. Młody widz lubi ruch i kolor, lubi właściwie dla jego wieku przedstawione emocje, w przeciwnym wypadku trudniej do niego dotrzeć. Jeśli jeszcze dodamy poważną treść przedstawienia, mamy przepis na znudzone dziecko. Sala potwierdziła moje spostrzeżenia. Wiele miejsc było pustych, a obecne na sali dzieci pozą i miną demonstrowały brak zainteresowania.
To co uważam za cenne, to wzmianki o kulturze kaszubskiej i kaszubskim języku. Tu jednak również mam zastrzeżenia. Widz, który tego języka nie zna fragmentów tych nie zrozumie. Twórcy przedstawienia musieli założyć, że obecny na sali widz da sobie radę ze zrozumieniem kaszubskich fragmentów. Ja trochę rozumiem, ale z tekstem prezentowanym na filmie przez Danutę Stenkę (bardzo pięknie Pani Danuta opowiedziała legendę o walce dobrego ducha Ormuzda i złego ducha Arymana) nie dałam sobie rady, podejrzewam więc, że spora część widzów miała z tym problem.
Podsumowując, bardzo się cieszę, że przygotowane zostało przedstawienie nawiązujące do kultury i historii naszego regionu, jednak mogłoby ono być lepiej dostosowane do percepcji widza. Nie widziałam też nigdzie programów, które przecież mogłyby zawierać tłumaczenia tekstów po kaszubsku (przynajmniej legendę z nagrania).
Na koniec posłuchajcie fragmentów książki Życie i przygody Remusa w interpretacji Tomasza Fopke:
W trakcie spektaklu została wykorzystana piosenka do nauki języka kaszubskiego – Kaszubskie nuty:
Adaptacja i dramaturgia: Romuald Wicza-Pokojski
Reżyseria: Remigiusz Brzyk
Opieka scenograficzna: Katarzyna Zawistowska
Asystentki reżysera ds. scenografii: Monika Ostrowska, Katarzyna Skoczylas
Muzyka: Adrian Jerzy Amrugiewicz
Obsada:
Jakub Ehrlich
Edyta Janusz-Ehrlich
Jacek Gierczak
Agnieszka Grzegorzewska
Wioleta Karpowicz
Jacek Majok
Hanna Miśkiewicz
Jadwiga Sankowska
Wojciech Stachura
Joanna Tomasik
Krystian Wieczyński
ze specjalnym udziałem Danuty Stenki
2 komentarze do “Remus – wędrówki kaszubskiego rycerza”